W KRAINIE CZASU,
W ZAGARÓW DOLINIE, GDZIE DZIEŃ ZA DNIEM RYTMICZNIE PŁYNIE, ŻYJE
SMOK, KTÓRY WSZYSTKO PLANUJE,I CO ZJE W KALENDARZU ZAPISUJE.
W PONIEDZIAŁEK
ZJADŁ NA DESER TORTU KAWAŁEK I LODÓW MALINOWYCH PIĘĆ OGROMNYCH GAŁEK.
WE WTOREK
SCHRUPAŁ
JABŁKO NA PODWIECZOREK I POŁKNĄŁ ORZECHÓW WŁOSKICH DUŻY WOREK.
W ŚRODĘ NA
ŚNIADANIE ZJADŁ CZARNE JAGODY, POTEM NAPIŁ
SIĘ ZIMNEJ, ŹRÓDLENEJ WODY.
W CZWARTEK BYŁ
NA SMOCZEJ DIECIE - PRZEKĄSIŁ PIĘĆ JAJ I GRZANKI
NA KOTLECIE.
W PIĄTEK NASZ
SMOK KOCHANY WYPIŁ SOK Z CYTRYNY I POŁKNĄŁ TRZY BANANY.
W SOBOTĘ
OBIADEK ZJADŁ SZYBKO
I Z KOTEM PODZIELIŁ
SIĘ SMACZNĄ RYBKĄ.
GDY NADESZŁA NIEDZIELA,
SMOK NA KOLACJĘ ZAPROSIŁ PRZYJACIELA.
ZJEDLI ZAPIEKANKĘ I RACUCHY.
TAK SIĘ NAJEDLI, ŻE BOLAŁY ICH
BRZUCHY.
JAK WYPILI CIEPŁE MLEKO I POPLOTKOWALI,
JADŁOSPIS NA PRZYSZŁY TYDZIEŃ
NAPISALI.
Komentarze
Prześlij komentarz